Korzystając z zimowej aury Szóstoklasiści wraz ze swoją wychowawczynią postanowili godzinę wychowawczą spędzić inaczej niż zwykle, czyli na świeżym powietrzu. Wyszli ulepić bałwana, ale… nie mogło oczywiście zabraknąć bitwy na śnieżki. Podczas tego wspólnego spędzenia czasu na podwórku wyzwoliły się same pozytywne emocje: VI klasa hartowała ciało, dotleniała umysł, integrowała się … Choć to tylko 45 minut to i tak udało się zrealizować zamierzone cele.
Magda K.